Czy warto zadaszyć basen ogrodowy?
Data dodania
2018-10-28
Załóżmy, że wymarzony basen został zamontowany przed sezonem kąpielowym, cała inwestycja jest zakończona, więc z basenu można komfortowo korzystać. Pogoda dopisuje, temperatura jest bardzo wysoka, więc w chłodnej wodzie można relaksować się codziennie. Od czasu do czasu zastanawiasz się, czy angażować się w kolejną inwestycję, czy warto zadaszyć basen ogrodowy? Według mnie jak najbardziej, ponieważ zakup zadaszenia basenowego przyniesie ze sobą same korzyści.
Argumentację warto zacząć od najważniejszej sprawy, czyli czystości wody, w której będziemy pływać. Na jej kondycję mają wpływ różne czynniki, jak na przykład lokalizacja basenu, a dokładniej, obecność roślin przy nim. To prawda, że piękna Sosna płacząca górująca nad basenem sprawi, że całość nabierze klimatu, jednak podczas mocniejszego wiatru, czy przed jesienią przeklniemy brak zakupu zadaszenia, ponieważ spadające liście najprawdopodobniej wykończą filtrację basenową. To, że owady bardzo często trafiają do wody, jest powszechnym zjawiskiem. Gorzej, jeśli w nocy do naszego basenu dostaną się żaby, lub inne niepożądane zwierzęta. Wyławianie tych nieproszonych gości raczej nie będzie należało do ulubionych zajęć właściciela basenu i chyba nie po to inwestuje się pieniądze we własny basen.
Jak już przy nieproszonych gościach jesteśmy, zadaszenie to praktycznie wymóg, jeśli użytkować mają go także najmłodsi domownicy. Każde zadaszenie wykonane z aluminium i wypełnione poliwęglanem, ma możliwość zamontowania zamka na klucz. Zamykając w ten sposób dostęp do basenu, możemy bezstresowo oddalić się od wody, bez obaw, że dziecko przez naszą chwilę nieuwagi wpadnie do wody.
Jeśli lubimy kąpiel w cieplejszej wodzie, inwestycja w zadaszenie basenu pozwoli na znaczną oszczędność kosztów związanych z ogrzaniem wody. Logicznym następstwem zadaszonego basenu jest fakt, że woda w basenie nie traci swojej temperatury tak szybko, jak w przypadku odsłoniętego basenu.
Kolejnym argumentem, który w wielu przypadkach sprawił, że wielu niezdecydowanych Klientów podjęło pozytywną decyzję dotyczącą zakupu zadaszenia, jest fakt, że zadaszenie zapewnia przedłużenie sezonu kąpielowego. W zasadzie pod zadaszeniem basenowym można pływać całą zimę! Poza tym, pogoda przestaje decydować o tym kiedy możemy popływać, a kiedy można jedynie popatrzeć na krople wody odbijające się od tafli wody.
Podsumowując, inwestycja w zadaszenie sprawi, że pozbywamy się odpadów, która będą zabrudzały taflę wody, zapewniamy bezpieczeństwo swoim dzieciom, chronimy basen przed niepowołanymi zwierzęcymi gośćmi, oszczędzamy pieniądze związane z wydawaniem ich na ogrzewanie wody i wydłużamy sezon kąpielowy na praktycznie cały rok.
Załóżmy, że wymarzony basen został zamontowany przed sezonem kąpielowym, cała inwestycja jest zakończona, więc z basenu można komfortowo korzystać. Pogoda dopisuje, temperatura jest bardzo wysoka, więc w chłodnej wodzie można relaksować się codziennie. Od czasu do czasu zastanawiasz się, czy angażować się w kolejną inwestycję, czy warto zadaszyć basen ogrodowy? Według mnie jak najbardziej, ponieważ zakup zadaszenia basenowego przyniesie ze sobą same korzyści.
Argumentację warto zacząć od najważniejszej sprawy, czyli czystości wody, w której będziemy pływać. Na jej kondycję mają wpływ różne czynniki, jak na przykład lokalizacja basenu, a dokładniej, obecność roślin przy nim. To prawda, że piękna Sosna płacząca górująca nad basenem sprawi, że całość nabierze klimatu, jednak podczas mocniejszego wiatru, czy przed jesienią przeklniemy brak zakupu zadaszenia, ponieważ spadające liście najprawdopodobniej wykończą filtrację basenową. To, że owady bardzo często trafiają do wody, jest powszechnym zjawiskiem. Gorzej, jeśli w nocy do naszego basenu dostaną się żaby, lub inne niepożądane zwierzęta. Wyławianie tych nieproszonych gości raczej nie będzie należało do ulubionych zajęć właściciela basenu i chyba nie po to inwestuje się pieniądze we własny basen.
Jak już przy nieproszonych gościach jesteśmy, zadaszenie to praktycznie wymóg, jeśli użytkować mają go także najmłodsi domownicy. Każde zadaszenie wykonane z aluminium i wypełnione poliwęglanem, ma możliwość zamontowania zamka na klucz. Zamykając w ten sposób dostęp do basenu, możemy bezstresowo oddalić się od wody, bez obaw, że dziecko przez naszą chwilę nieuwagi wpadnie do wody.
Jeśli lubimy kąpiel w cieplejszej wodzie, inwestycja w zadaszenie basenu pozwoli na znaczną oszczędność kosztów związanych z ogrzaniem wody. Logicznym następstwem zadaszonego basenu jest fakt, że woda w basenie nie traci swojej temperatury tak szybko, jak w przypadku odsłoniętego basenu.
Kolejnym argumentem, który w wielu przypadkach sprawił, że wielu niezdecydowanych Klientów podjęło pozytywną decyzję dotyczącą zakupu zadaszenia, jest fakt, że zadaszenie zapewnia przedłużenie sezonu kąpielowego. W zasadzie pod zadaszeniem basenowym można pływać całą zimę! Poza tym, pogoda przestaje decydować o tym kiedy możemy popływać, a kiedy można jedynie popatrzeć na krople wody odbijające się od tafli wody.
Podsumowując, inwestycja w zadaszenie sprawi, że pozbywamy się odpadów, która będą zabrudzały taflę wody, zapewniamy bezpieczeństwo swoim dzieciom, chronimy basen przed niepowołanymi zwierzęcymi gośćmi, oszczędzamy pieniądze związane z wydawaniem ich na ogrzewanie wody i wydłużamy sezon kąpielowy na praktycznie cały rok.